Czas planowania kolejnego urlopu rozpoczęty a właściwie to już po i ponownie wybór padł na Dubrownik. Nasz pobyt dwa lata temu tak nam się podobał ,że jedziemy tam ponownie. Zawsze to większe prawdopodobieństwo ,że uda się załapać na ładną pogodę niż nad naszym morzem. Tym razem wybraliśmy apartament z widokiem na stare miasto ,jako że marzy nam się śniadanie na balkonie z widokiem na morze i zabytkowe miasto. Czas na odliczanie. Poniżej wygrzebałem jeszcze kilka zdjęć z telefonu z poprzedniego wyjazdu.